Pielgrzymi tłumnie przybyli na Górę św. Anny, gdzie od piątku trwają uroczystości odpustowe ku czci św. Anny. Choć to nie ostatni dzień odpustu, to niedziela jest jego kulminacyjnym dniem. Wśród setek pątników nie brakuje tych, którzy na niedzielną sumę odpustową przychodzą pieszo od lat.
– Jesteśmy tu by pokłonić się przed św. Anną – mówią pielgrzymi.
– My jesteśmy z Leśnicy i to jest nasz Matka, nasza Babcia. To już tak jest od pokoleń. Mnie tak rodzice nauczyli i ja chcę to moim dzieciom też przekazać – mówi pani Renata.
– Każdego roku przychodzimy. Zaczęłam przychodzić jak byłam dzieckiem i wciąż to pokutuje – mówi pani Ewa.
– Na co dzień mieszkam za granicą, ale jak mogę, to zawsze jestem. Ja przychodzę pieszo, żona dojeżdża samochodem. Bardzo dużo ludzi przychodzi pieszo. Spotykamy się w Leśnicy i potem wszyscy idziemy już razem.
– To jest piękne i święte miejsce, które dla nas ma bardzo duże znaczenie – mówią pielgrzymi.
– Ja się tu urodziłam i jak tylko mogę to przychodzę – wspomina jedna z pań.
Uroczystej sumie odpustowej na Górze św. Anny przewodniczył arcybiskup Stanisław Budzik z Archidiecezji Lubelskiej.
Uroczystości odpustowe na Górze św. Anny zakończą się we wtorek 26 lipca. Tego dnia odprawiona będą msze święte zarówno w bazylice, jak i w grocie. Z kolei o godzinie 14:00 odprawione zostanie nabożeństwo do św. Anny.
Pielgrzymi:
Galeria:
Autor: Magda Giczewska – Pietrzak