Emmanuel Macron potajemnie pomagał firmie Uber zajmującej się usługami taksówkowymi, gdy pełnił funkcję ministra gospodarki w latach 2014-2016. Tak wynika z dokumentów ujawnionych przez francuskie media, opublikowanych wcześniej przez brytyjskiego „Guardiana” i Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych. Rewelacje dotyczące tak zwanych „aktów Ubera” wywołały we Francji polityczną burzę. Z Paryża Stefan Foltzer:
Pałac Elizejski odpiera zarzuty. „Prezydent pomagał Uberowi pokonywanie przeszkód administracyjnych i prawnych” – napisano w komunikacie.
/IAR/