Wiceminister Spraw Zagranicznych Marcin Przydacz powiedział, że polskie służby ewakuowały ponad 400 osób z Afganistanu do naszego kraju. Tydzień temu talibowie zdobyli Kabul i obalili prozachodni rząd w Afganistanie. Kraje NATO zaczęły ewakuować swoich obywateli, oraz lokalnych współpracowników. Marcin Przydacz podkreślił, że mimo trudnych warunków panujących w Kabulu, ewakuacja będzie kontynuowana:
W Kabulu jest stu żołnierzy Wojska Polskiego. Misja nie ma charakteru bojowego, a jej celem jest zabezpieczenie wraz z sojusznikami ewakuacji obywateli Polski oraz obywateli innych państw. Działają na miejscu od 18 sierpnia, mają wrócić do kraju 16 września.
Wczoraj premier Mateusz Morawiecki podziękował wojskowym za działania w Afganistanie. Jak wskazał – „Polscy żołnierze dbają o bezpieczeństwo w trakcie ewakuacji ludności – zarówno Afgańczyków, naszych dyplomatów prowadzących ewakuację, jak i pracowników instytucji międzynarodowych. Polska misja ma ogromną wartość, nie tylko dla ludzi na miejscu, ale także dla społeczności międzynarodowej i dla Polski”. (IAR)