Najwięcej interwencji było na Mazowszu – ponad 400. W Małopolsce ratownicy wyjeżdżali ponad 270 razy. Na Śląsku było 200 interwencji, a na Podkarpaciu – ponad 150. Jak mówi rzecznik prasowy komendanta głównego PSP starszy kapitan Krzysztof Batorski, strażacy najczęściej interweniowali w sprawie połamanych drzew i konarów
Najtrudniejsza sytuacja była w powiecie ostrołęckim na Mazowszu – tam strażacy mieli najwięcej wezwań. (IAR)