Nie słabnie potok nielegalnych imigrantów na Litwę. Przez weekend do kraju próbowało dostać się ponad 260 obcokrajowców.
Od stycznia zatrzymano 2730 osób, które próbowały sforsować litewskie granice. To trzydzieści cztery razy więcej niż przez cały 2020 rok. W nielegalnej migracji mają pomagać władze reżimu Alaksandra Łukaszenki. Wilno nazywa te działania formą wojny hybrydowej. (IAR)