Lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie – Prokocimiu walczą o życie poparzonego 15-latka. Nastolatek z okolic Wadowic ma poparzone 70 procent ciała. Przebywa na oddziale intensywnej terapii. Według wstępnych hipotez, chłopiec oblał się benzyną i podpalił.
„Do szpitala trafił wczoraj wieczorem przetransportowany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe” – mówi Katarzyna Pokorna-Hryniszyn, rzecznik prasowa Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie
Policja ustala przyczyny zdarzenia w wyniku których chłopiec uległ poparzeniu. Brane pod uwagę są wszystkie hipotezy – tłumaczy Barbara Szczerba z małopolskiej policji:
Śledztwo w sprawie prowadzi wadowicka prokuratura. / IAR