Jej autorzy proponują przeznaczanie na tę metodę co najmniej 500 milionów złotych rocznie z budżetu państwa. W imieniu Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej, który przygotował projekt, głos w Sejmie zabrała posłanka Koalicji Obywatelskiej Agnieszka Pomaska. Powiedziała, że finansowanie in vitro z rządowych środków poparło – podpisując się pod projektem – pół miliona Polaków
Na niedociągnięcia w projekcie ustawy zwracała z kolei uwagę posłanka PiS Józefa Szczurek-Żelazko. Podkreśliła, że program finansowania in vitro ma opracować minister zdrowia, ale nie określono w ustawie, na jakich zasadach oraz z kim program konsultować
Prawo i Sprawiedliwość rekomenduje dalsze prace nad ustawą w odpowiedniej komisji sejmowej. Podobny program dotyczący in vitro obowiązywał w latach 2013-16. Obecnie resort zdrowia realizuje „Rządowy program kompleksowej ochrony zdrowia prokreacyjnego w Polsce w latach 2021-2023”. (IAR)