Oryginalny pisarz, o wyjątkowym poczuciu humoru, które wyróżniało jego twórczość – tak Jerzego Pilcha wspomina redaktor naczelny Magazynu Literackiego „KSIĄŻKI” Piotr Dobrołęcki. Jeden z najpopularniejszych polskich pisarzy współczesnych, a także publicysta, dramaturg i scenarzysta filmowy spocznie dziś na Cmentarzu Komunalnym w Kielcach.
Piotr Dobrołęcki podkreśla, że Jerzy Pilch miał własny styl i swoiste zwroty, które oddawały charakter jego prozy:
Redaktor naczelny Magazynu Literackiego „KSIĄŻKI” zaznaczył, że dorobek twórczy Jerzego Pilcha jest niezwykle bogaty:
Pogrzeb poprzedzi nabożeństwo żałobne (początek o 13.00) w Kościele ewangelicko-augsburskim. Jerzy Pilch zmarł 29 maja. Miał 67 lat.
Jako felietonista pisał dla „Tygodnika Powszechnego” – do 1999 roku był członkiem jego zespołu redakcyjnego – a także dla „Hustlera”, „Polityki”, „Dziennika” i „Przekroju”. Do najpoczytniejszych książek jego autorstwa należą: „Spis cudzołożnic. Proza podróżna”, która została w 1994 roku przeniesiona na duży ekran, ” Tysiąc spokojnych miast”, „Bezpowrotnie utracona leworęczność”, „Rozpacz z powodu utraty furmanki”, „Pod Mocnym Aniołem, Kraków”, „Upadek człowieka pod Dworcem Centralnym”, „Miasto utrapienia”, „Moje pierwsze samobójstwo”, „Marsz Polonia”, „Inne demony”.Jerzy Pilch jest też autorem scenariuszy do dwóch filmów z cyklu „Święta polskie”: „Żółtego szalika” oraz „Miłości w przejściu podziemnym”. Jego twórczość była także przenoszona na scenę. Pojawiała się między innymi w Teatrze Telewizji. / IAR