Bez zwierząt i tradycyjnego kolędowania – „Szczepanowickie Betlejem” w tym roku będzie miało inny wymiar. W Opolu-Szczepanowicach stanęła już makieta kościoła parafialnego. Wierni będą mogli przejść przez bramę świątyni i podejść bardzo blisko Dzieciątka Jezus.
– To taki symboliczny powrót do wspólnoty wiernych – tłumaczy radny parafialny Adam Toczek. – Święta Rodzina, Trzej Królowie i pastuszkowie: na tych ośmiu figurach chcemy się skupić. Do Bożej Dzieciny będzie można przejść i tam pomodlić się, pokolędować. To miejsce jest najważniejsze.
– W budowie szopki uczestniczę od samego początku, czyli ponad 20 lat – opowiada Gerard Kowalski, parafianin. – Wymiary to 6 metrów wysokości i 12 metrów długości. Głębokość ok. 4 metry. Stanie tu ponad 20 choinek. Można wejść do środka, tak jakby do kościoła. To mi się bardzo podoba.
– Zapraszamy do naszej szopki w Szczepanowicach – zachęca ks. Sławomir Pawiński, proboszcz parafii. – Będzie tu ona od wigilii aż do święta Trzech Króli. Można ją odwiedzać od rana, od godziny 8 do 20.
Budowa szopki w opolskich Szczepanowicach: