
Rosjanie, w tym część przedstawicieli prokremlowskiej elity, krytykują armię i Władimira Putina. Falę krytyki wywołał wczorajszy atak dronów na Moskwę. Około 25 dronów spadło na osiedla mieszkalne w rosyjskiej stolicy i w podmoskiewskich miejscowościach. Zniszczone zostały fasady dwóch bloków. Kilka bezzałogowców zostało zestrzelonych w pobliżu willi biznesmenów i polityków, w tym kilka kilometrów od rezydencji Władimira Putina. Więcej – Maciej Jastrzębski:
/IAR/