Sejm wybrał go większością głosów na to stanowisko 15 kwietnia. Zgodnie z konstytucją, wybór taki musi poprzeć Senat.
Bartłomiej Wróblewski po głosowaniu w Senacie powiedział, że nie udało się po raz kolejny wybrać Rzecznika Praw Obywatelskich, ponieważ „zwyciężyły polityczne uprzedzenia”:
Senat po raz drugi nie zaakceptował kandydata wybranego wcześniej przez sejmową większość. W obecnym głosowaniu 49 senatorów było przeciwnych wyborowi Bartłomieja Wróblewskiego na RPO, 48 opowiedziało się za jego wyborem, a dwoje wstrzymało się od głosowania: senator PSL Jan Libicki oraz senator niezależna Lidia Staroń. Jeden z senatorów Koalicji Obywatelskiej w ogóle nie wziął udziału w głosowaniu.(IAR)