Blisko 140 osób przyjechało (08.10) do Starych Budkowic na Pielgrzymkę Chórów Kościelnych To okazja do wspólnej modlitwy i integracji, a w tym roku także do nauki. Zmieniła się formuła pielgrzymi i ta tegoroczna została poszerzona o warsztaty muzyczne.
– Zależało mi bardzo na tym, aby ta pielgrzymka nabrała charakteru użytkowego. Oprócz tego, że modlimy się, jest wspólny śpiew, chwalimy Pana Boga. Zależy mi na tym, abym miało to charakter użytkowy. W związku z tym zapraszamy różnych ludzi, którzy mogliby poprowadzić te warsztaty. Jest pani Aleksandra Redziak, pani Bernadetta Malik. Każda osoba inaczej dyryguje, inaczej robi „rozśpiewkę”. Chodzi mi o to, żeby uczestniczy tej pielgrzymki doświadczyli też innych osób, innych metod prowadzenia chórów – mówi ks. Piotr Kierpal, Diecezjalny Duszpasterz Muzyków Kościelnych.
– Nie ukrywam, że jest to wyzwanie, bo jednak chór złożony z obecnych tu osób liczy około 140. uczestników, także w porównaniu do małego chóru parafialnego to jest troszkę inna praca. Ale warto podejmować wyzwania – mówi Aleksandra Redziak, dyrygentka chóru z parafii św. Jadwigi Śląskiej w Trzeboszowicach.
– Jest to świetne spotkanie. Możemy razem połączyć modlitwę i też nasze pasje i talenty na chwałę Boga – mówi Zuzanna Motyka z parafii św. Jadwigi Śląskiej w Trzeboszowicach.
– Słyszę, że ludzie dokoła mają pojęcie o muzyce i potrafią zaśpiewać od razu z nut. Jesteśmy w stanie sobie nawzajem pomóc, zintegrować się, poznać nowych ludzi – mówi Teresa z chóru parafii w Opolu-Szczepanowicach.
Pielgrzymkę zakończył występ poszczególnych chórów, które prezentowały swoje umiejętności wokalne. Kolejne spotkanie muzyków kościelnych zaplanowano przed adwentem.
Piotr Kierpal, Aleksandra Redziak, Zuzanna Motyka, Teresa:
Posłuchaj więcej:
Autor: Magda Giczewska-Pietrzak
GALERIA: