Prawdopodobieństwo, że otyły przedszkolak będzie otyłym dorosłym, jest ponad czterokrotnie większe, niż u jego rówieśników o prawidłowej masie ciała – zwraca uwagę Narodowy Fundusz Zdrowia podczas cyklicznej akcji „Środa z Profilaktyką”. Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że dzieci w Polsce tyją najszybciej w Europie. Problem nadmiernej masy ciała dotyczy 10-ciu procent małych dzieci do 3 lat, 30% dzieci w wieku wczesnoszkolnym, 22 procent młodzieży do 15. roku życia. Doktor Katarzyna Rolf z Uniwersytetu Rzeszowskiego powiedziała w przygotowanym przez NFZ spocie, że bardzo ważne jest kształtowanie dobrych nawyków żywieniowych w dzieciństwie, które będą służyć na całe życie.
Eksperci podkreślają, że konsekwencje otyłości u dzieci i młodzieży to: problemy z koncentracją i pamięcią, a tym samym z nauką, zaburzenia emocjonalne, niska samoocena i samokrytyka, często izolacja społeczna a w przyszłości rozwój chorób przewlekłych niezakaźnych takich jak: cukrzyca typu II, nowotwory, choroby układu kostno-stawowego czy nadciśnienie tętnicze. (IAR)