Setki strażaków nadal wypompowuje wodę z zalanych domów i posesji w powiatach jasielskim, krośnieńskim, rzeszowskim i przeworskim. Trwa szacowanie strat. Opadają też poziomy wody w rzekach i zbiornikach retencyjnych. Tak jest między innymi na polderze w miejscowości Siedleczka, który ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa powiatu przeworskiego – mówi Bogusław Urban starosta przeworski:
Tylko w powiecie przeworskim straty sięgają dziesiątków milionów złotych. Od piątku w całym województwie straż pożarna interweniowała już ponad tysiąc razy. Obecnie najwięcej pracy mają strażacy w powiatach jasielskim i krośnieńskim.
fot. Facebook/ Powiat Przeworski