Blisko pięć godzin trwała w Strasburgu dyskusja w sprawie stanu praworządności w Polsce. Wzięli w niej udział między innymi premier Mateusz Morawiecki i szefowa Komisja Europejskiej, Ursula von der Leyen.Powodem ponownego wpisania tematu Polski do porządku obrad było ostatnie orzeczenie polskiego Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wyższości prawa krajowego nad europejskim. Według Komisji, orzeczenie to pogłębia kryzys praworządności w Polsce. Polski rząd stoi tymczasem na stanowisku, że instytucje europejskie nadużywają swoich kompetencji i naruszają traktaty. O szczegółach – Karol Surówka:
Premier Mateusz Morawiecki ponownie zapowiedział w Strasburgu, że zostanie zlikwidowana Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego. To między innymi wokół tej instytucji toczy się spór rządu z Komisją Europejską. (IAR)