Po burzach, które przeszły nad Polską strażacy interweniowali ponad 2600 razy. Wypompowywali wodę z zalanych posesji i piwnic, usuwali ze szlaków komunikacyjnych połamane drzewa i zabezpieczali uszkodzone dachy.
Rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej brygadier Krzysztof Batorski powiedział, że najwięcej, bo prawie 1300 interwencji podjęto w Wielkopolsce.
Brygadier Krzysztof Batorski dodał, że do północy bez prądu pozostawało 23 tysiące odbiorców energii. (IAR)