Ponad 1200 interwencji, z czego blisko 350 przy gaszeniu pożarów. Staż pożarna podsumowała ostatni dzień starego roku i pierwsze sześć godzin nowego. Jak powiedział rzecznik Straży Pożarnej, mł. bryg. Krzysztof Batorski, sylwestrowa noc była spokojniejsza, niż w poprzednich latach.
Najgroźniejsze pożary wybuchły minionej nocy w Łodzi i Katowicach:
Ostatniej doby starego roku strażacy interweniowali też w piętnastu zdarzeniach, spowodowanych ulatnianiem się tlenku węgla. W minionym roku Państwowa Straż Pożarna odnotowała w sumie ponad 580 tysięcy interwencji. To więcej niż rok wcześniej. (IAR))