Takie pytania stawiała sobie nieraz Kamila Tomczewska, położna, która właśnie wróciła z dziewięciomiesięcznego pobytu na misjach w Zambii. – Choć na początku było bardzo trudno – mocno doskwierała samotność, a z rodzącymi kobietami nie umiałam się porozumieć, to jednak był to piękny czas – opowiada Kamila Tomczewska.
„Myślałam, że to jest przereklamowane, ale rzeczywiście – jak człowiek jedzie do takiego kraju i pobędzie tam troszeczkę, poogląda sobie, jak ci ludzie żyją, to zaczyna rozumieć, że w zasadzie takim kluczem do szczęścia jest to, żeby się umieć cieszyć tą codziennością. Wydaje mi się, że w naszym świecie – przynajmniej dla mnie – było to trudne.”
Całej rozmowy z Kamilą Tomczewską w audycji Szczerze o Kościele można wysłuchać na naszej stronie doxa.fm w zakładce audycje.