W Tatrach zakończyła się akcja liczenia kozic. Przyrodnicy zaobserwowali w sumie 926 osobników występującego tylko w tych górach i chronionego gatunku.
659 kozic wypatrzono na terytorium Słowacji, a 267 po stronie polskiej. Przed rokiem naliczono ich 1222, czyli o blisko 300 więcej. „To naturalna różnica wynikająca między innymi z zimy, która dla kozic jest najniebezpieczniejszym okresem” – tłumaczy Jan Krzeptowski Sabała z Tatrzańskiego Parku Narodowego:
Dodatkowo metoda liczenia kozic, polegająca na ich wypatrywaniu i liczeniu przez przyrodników z Polski i Słowacji wspólnie jednego dnia, obarczona jest sporym ryzkiem błędu – dodaje Jan Krzeptowski Sabała:
Liczenie kozic w Tatrach odbywa się dwa razy w roku: wiosną i jesienią. Błąd przy liczeniu populacji chronionego gatunku może sięgnąć 10 procent.
Wspólne polsko-słowackie akcje liczenia kozic są prowadzone od 1957 roku. Jest to najstarszy monitoring przyrodniczy prowadzony przez dwa państwa równocześnie.
/IAR/