W ostatnich dniach w górach wiał halny i znacznie wzrosły temperatury. Od dziś (27.12) w nocy temperatury będą spadać poniżej zera, w związku z tym topniejąca pokrywa śnieżna z powrotem zamarznie, powodując niebezpieczeństwo. – Śnieg stanie się twardy, a warunki do uprawiania turystyki bardzo trudne – mówi Krzysztof Długopolski, ratownik dyżurny TOPR:
Poruszanie się w takich warunkach wymaga dużego doświadczenia. Niezbędny jest również specjalistyczny sprzęt.
W Tatrach obowiązuje drugi – umiarkowany – stopień zagrożenia lawinowego. (IAR)