Do 7 września Trybunał Konstytucyjny odroczył rozprawę w sprawie pełnego składu Trybunału niezbędnego do orzekania. Z wnioskiem o zbadanie zgodności z ustawą zasadniczą zwrócił się premier. Na sali zabrakło przedstawicieli Sejmu. Niższa Izba Parlamentu nie złożyła też pisemnego stanowiska w sprawie.
Przewodniczący składu sędziowskiego sędzia TK Bartłomiej Sochański wyjaśnił, że zgodnie z przepisami o działalności Trybunału, powinny zostać zbadane wszystkie istotne okoliczności w celu wszechstronnego wyjaśnienia sprawy:
Tymczasem – jak podaje PAP – do Trybunału Sprawiedliwości UE wpłynęła (17.07) skarga Komisji Europejskiej przeciwko Polsce dotycząca orzecznictwa i legitymacji do orzekania Trybunału Konstytucyjnego – poinformował w środę (19.07) TSUE.
„Zdaniem Komisji, wykładnia Konstytucji dokonana przez TK w dwóch wyrokach – z 14 lipca 2021 r. (P 7/20) i z 7 października 2021 r. (K 3/21) – narusza zobowiązania Polski wynikające z art. 19 ust. 1 akapit drugi Traktatu o Unii Europejskiej (TUE), jak również w oczywisty sposób odrzuca ogólne zasady autonomii, pierwszeństwa, skuteczności i jednolitego stosowania prawa unijnego oraz wiążący skutek orzeczeń TSUE” – czytamy w komunikacie Trybunału, podaje PAP.
„Ponadto, Komisja wniosła o stwierdzenie, że Polska uchybiła zobowiązaniom ciążącym na niej na mocy art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE w związku brakiem spełnienia przez Trybunał Konstytucyjny wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego uprzednio na mocy ustawy. Zastrzeżenia te są związane z nieprawidłowości w procedurach powołania trzech sędziów TK w grudniu 2015 r. oraz w procedurze powołania jego Prezesa w grudniu 2016 r.” – podał TSUE.
/IAR/PAP/