piątek 3 maja 2024
Imieniny obchodzą: Maria, Mariola

Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie sędziego Tuleyi

Sądy krajowe są zobowiązane odstąpić od stosowania aktu zawieszającego sędziego w czynnościach służbowych, wydanego z naruszeniem prawa Unii – podała PAP cytując orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie tyczącej sędziego Igora Tuleyi.

Jak przypomniał TSUE, w listopadzie 2020 roku Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego RP wydała uchwałę, która skutkowała w efekcie zawieszeniem Igora Tuleyi. Sędziego Sądu Okręgowego w Warszawie zawieszono go w czynnościach służbowych i obniżono jego pobory. Sprawy, które Tuleya miał prowadzić zostały przekazane innym składom orzekającym (wyjątkiem była jedna sprawa karna – przyp. PAP).

Spór wokół tej sprawy znalazł finał przed europejskim Trybunałem (TSUE), który w dzisiejszym (13.07) wyroku stwierdził, że – jak podaje PAP – „uchwała, o której mowa, została oparta na przepisach krajowych, które Trybunał uznał niedawno za sprzeczne” z prawem Unii w zakresie, „w jakim powierzały one Izbie Dyscyplinarnej, której niezawisłość i bezstronność nie były zagwarantowane, uprawnienia do orzekania w sprawach mających bezpośredni wpływ na status sędziów i pełnienie przez nich urzędu.”

Chodzi tu – między innymi – o sposób wyłaniania składu Izby Dyscyplinarnej, budzący u części ekspertów wątpliwości, co do zgodności z prawem.

Jak podnosi TSUE „zasada pierwszeństwa prawa Unii nakłada obowiązek odstąpienia od stosowania wszelkich sprzecznych z tym prawem krajowych przepisów i orzecznictwa” – informuje PAP.

Wyrok TSUE skomentował (13.07) minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej.

– Żaden organ zewnętrzny, polityczny czy sądowy, nie może nakazywać polskim urzędnikom łamania polskiej Konstytucji – zaznaczył Zbigniew Ziobro.

Dlatego orzeczenie TSUE powinno być ignorowane. Minister przypomniał, że wymiar sprawiedliwości należy do wyłącznej kompetencji państw członkowskich Unii Europejskiej. Traktaty UE w żadnym punkcie nie wskazują, że organizacja i funkcjonowanie sądownictwa w krajach członkowskich należą do kompetencji organów unijnych.

– Wyrok TSUE nie ma żadnej mocy wiążącej. Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczpospolitej – argumentował również wiceminister Sebastian Kaleta.

Jak zaznaczył, w myśl orzeczenia TSUE sędziowie mogliby pomijać polskie prawo. Nie miałoby znaczenia, co Polacy zdecydują w wyborach, jaką mamy Konstytucję.

Ministrowie podkreślili, że wyrok TSUE ma charakter polityczny, a nie prawny. Gdyby traktować go na poważnie, należałoby przyjąć, że w Polsce nie ma legalnie działających sędziów, prezydenta, parlamentu i rządu.

Zbigniew Ziobro przypomniał wyroki polskiego TK, które jednoznacznie określiły, że polska konstytucja ma pierwszeństwo przed prawem unijnym. – TK jasno wskazał, że w zakresie nieprzekazanych kompetencji dotyczących sądownictwa, TSUE nie ma prawa ingerowania. TSUE nie ma i nie miał żadnego wpływu na kształtowanie polskiego sądownictwa. To wyraził Trybunał i prof. Rzeplińskiego i prof. Safjana – mówił minister.

(źródło: PAP/MS/oprac.tz)

 

 

Zobacz również:

Czerwono zółte logo Radia Doxa
Radio Doxa
ul. Koraszewskiego 7-9, 45-011 Opole
e-mail: radio@doxa.fm
NIP 754-10-03-858 | REGON 040005377-00066
nr konta: BGŻ BNP Paribas 93 2030 0045 1110 0000 0043 2700
Sekretariat
tel.: 77 45 66 700

Marketing
tel.: 77 453 83 83
Antena
tel.: 77 45 66 777

Newsroom
tel.: 77 45 39 777
Busy do Holandii Busy do Anglii Naprawa komputerów Opole
Skip to content