W sobotę (27.01) dało im się bezpiecznie sprowadzić grupę sportowców, którzy utknęli na Kasprowym Wierchu. Wbiegli na szczyt mimo ostrzeżeń lawinowych i braku przygotowania do górskich wędrówek. W akcji uczestniczyło 12 ratowników.
Również wczoraj przez kilka godzin 25 ratowników sprowadzało samotnego turystę, który utknął w rejonie Ciemniaka.
W piątek natomiast (26 stycznia) w Tatrach doszło do zejścia dwóch lawin, które porwały narciarzy.
Przypomnijmy, w górach obowiązuje trzeci – znaczny – stopień zagrożenia lawinowego. Ratownicy odradzają zatem wyjścia turystyczne powyżej górnej granicy lasu. W Tatrach wieje silny wiatr, szlaki miejscami są przysypane śniegiem, a zachmurzenie dodatkowo ogranicza widzialność.
Autor: DGZ