Pięciu pasażerów znajdujących się na pokładzie łodzi podwodnej Titan zginęło – poinformowała amerykańska straż przybrzeżna. Odnalezione szczątki statku wskazują na katastrofalną w skutkach implozję. Kontradmirał John Mauger z amerykańskiej straży przybrzeżnej poinformował, że części Titana znaleziono niecałe pięćset metrów od dziobu wraku Titanica:
tłumaczenie:
Zdalnie sterowany pojazd odkrył tylną część łodzi podwodnej Titan na dnie morskim, około 1 600 stóp od dziobu Titanica. Następnie znalazł kolejne szczątki. Uznaliśmy, że te szczątki potwierdzają katastrofalną w skutkach utratę komory ciśnieniowej.
—
Amerykanie szacowali, że statek ma zapasy tlenu na 96 godzin od zejścia pod wodę. To oznaczałoby, że skończyły się one wczoraj wczesnym popołudniem czasu polskiego.
Łódź miała zawieźć turystów do wraku Titanica. W niedzielę (18.06) straciła kontakt z powierzchnią.
/IAR/