Przede wszystkim usuwali oni skutki zjawisk atmosferycznych. Najwięcej pracy mieli na Mazowszu, w województwie warmińsko-mazurskim oraz łódzkim.
Rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej brygadier Krzysztof Batorski powiedział, że wezwania najczęściej były związane z usuwaniem skutków wiatru oraz opadów deszczu:
Krzysztof Batorski powiedział, że pogoda się ustabilizowała, ale warto nadal słuchać prognoz pogody i ostrzeżeń:
Rzecznik dodał, że jeśli pływając łódką lub wpław, widzimy nadchodzące załamanie pogody, należy jak najszybciej dotrzeć do brzegu. Podkreślił, że podczas wypoczynku nad wodą także w czasie ładnej pogody należy zachować ostrożność, żeby uniknąć wypadku:
Krzysztof Batorski dodał, że silny wiatr może łamać gałęzie i powalać całe drzewa. Dlatego w takich sytuacjach radzi zachowanie ostrożności, wyjęcie słuchawek z uszu, a podczas jazdy samochodem ściszenie muzyki. Podkreślił, że wyczulenie na dźwięki może uratować życie./IAR/