Wypożyczalnie kamperów i przyczep przeżywają oblężenie. Z danych branży turystycznej wynika, że tego typu wypoczynkiem interesuje się coraz więcej Polaków.
Większość firm, które sprzedają lub wypożyczają kampery i przyczepy, zanotowało w ostatnich tygodniach kilkukrotny wzrost zapytań o oferowany sprzęt.
Ekspert branży IT Michał Białek, który od lat „uprawia caravaning” zapewnia, że taka forma wypoczynku to w dobie koronawirusa bezpieczne i wygodne rozwiązanie:
Ekspert zakończył niedawno objazd wzdłuż polskiego morza. W trakcie podróży narodził się pomysł stworzenia aplikacji, która będzie pokazywała ciekawe miejsca dla właścicieli kamperów i przyczep kempingowych:
Spędzanie urlopu w kamperze lub przyczepie nie należy jednak do najtańszej formy wypoczynku. Ceny nowych kamperów rozpoczynają się od 200 tysięcy złotych. Używany samochód można kupić za około 50 tysięcy.
Jeśli interesuje nas wypożyczenie kampera to ceny wahają się od 400 do nawet 900 złotych za dobę. Jeśli zamierzamy do tego nocować na kempingach to należy się liczyć również z opłatami w okolicach 100-150 złotych.
/IAR/