Najwięcej pracy strażacy mieli w okolicach Oświęcimia, Wadowic, Krakowa i Tarnowa.
Sebastian Woźniak z małopolskiej straży pożarnej powiedział, że usuwano skutki intensywnych opadów i wypompowywano wodę z zalanych posesji oraz piwnic.
W Małopolsce obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne. Straż apeluje, aby nie zbliżać się do wałów przeciwpowodziowych. (IAR)