We Włoszech planowane na 14 września otwarcie szkół może się opóźnić, bo sytuacja epidemiologiczna systematycznie się pogarsza. Do tej pory nie udało się uzgodnić, czy uczniowie mają nosić maseczki i jak będą dojeżdżać do szkół.
Z Rzymu mówił Piotr Kowalczuk. (IAR)