W parafii Ducha Świętego w Krapkowicach – Otmęcie w tym roku bez nabożeństw na cmentarzu. Ze względu na panującą pandemie duszpasterze zrezygnowali z nabożeństw na cmentarzu, a zachęcają do indywidualnego odwiedzania nekropolii, kiedy będzie to już możliwe – Raczej zalecamy takie pojedyncze, indywidualne odwiedziny na grobach. Ta modlitwa będzie miła Panu Bogu. Równie dobrze będzie jeśli uzyskamy odpust dla naszych zmarłych. To będzie dla nich najcenniejszy dar – mówi ks. Proboszcz Krzysztof Wojnarowski.
Parafia skorzystała też z ogólnego zezwolenia na aplikację większej liczby Mszy świętych.
– Mamy dodatkową Mszę świętą o godzinie 15:00 żeby rozproszyć wiernych, żeby była mniejsza liczba wiernych na mszach świętych. 1 listopada po 14:15, kiedy zwykle byliśmy wszyscy na cmentarzu, my będziemy odmawiać różaniec z palnikami za zmarłych.
Księża przypominają również, że dla wszystkich tych, którzy nie mogą uczestniczyć w nabożeństwach parafia prowadzi transmisję online.
***
Nie będzie tradycyjnych nabożeństw na cmentarzu. Modlitwy za zmarłych tym razem tylko w kościele. Tak wygląda sytuacja w parafii św. Mikołaja w Krapkowicach. Duszpasterze w trosce o zdrowie parafian zrezygnowali z nabożeństwa i Mszy św. na cmentarzu jeszcze przed ogłoszeniem informacji o ich zamknięciu.
Jak mówi ks. Krzysztof Pustelak w tym roku modlimy się za naszych zmarłych głównie w kościołach – Po południu o 15:00 będzie nabożeństwo za zmarłych. W Dzień Zaduszny i w następne dni różaniec z wypominkami po wieczornych Mszach świętych.
Dodajmy, że jednorazowo w kościele św. Mikołaja w Krapkowicach może przebywać 106 osób.