Śpiewali dla „Barki” by uzbierać środki finansowe na pokrycie kosztów odbudowy „Stajenki” – domu dla bezdomnych, który spłonął w pożarze w październiku ubiegłego roku. Ksiądz Józef Krawiec mówi o wielkiej bezinteresowności i dobroci z jaką spotkał się zaraz po pożarze od zupełnie przypadkowych ludzi:
Dzięki pomocy wielu ludzi dobrej woli prawdopodobnie w maju zostanie otwarty nowy, odremontowany budynek, w którym znów swój dom i miejsce będzie mogło znaleźć wielu potrzebujących.