Wczoraj (4.09) na Górze św. Anny odbyła się pielgrzymka kobiet. Była konferencja, różaniec, msza święta i nabożeństwo do św. Anny. Gościem spotkania, który wygłosił konferencję był franciszkanin o. Faustyn Zatoka.
– W kobietach drzemie wielka i czasem niedoceniana siła – podkreśla zakonnik. – Świadomość kobiety, że jest kochana, powołana, ważna i potrzebna. Ona nie może pozwolić, aby ktoś ją potępiał czy niszczył, albo wykorzystywał. Jeżeli kobieta ma taki ogromny potencjał, szacunek do samej siebie i świadomość swojej wartości – a to daje tylko Pan Bóg – nikt jej nie pokona.
– Modlimy się za swoje rodziny – mówi pani Danuta. – Za dzieci, mężów. Jest dużo intencji.
– Trzeba też podziękować św. Annie – przypomina pani Barbara. – My na przykład przyszłyśmy podziękować za dar uzdrowienia. Mama tej małej dziewczynki wyszła cało z wypadku i wybudziła się właśnie ze śpiączki, w której była dwa tygodnie.
– Są różne trudy – przyznaje pani Maria. – Wychowanie dzieci, też zależy jakiego się ma męża. Jak jest dobry, to łatwiej, ale wiemy jak to w życiu jest. Rola kobiet jest nieoceniona, bez nich nie byłoby niczego.
Dzisiaj (5.09) w bazylice na Górze św. Anny spotkają się całe rodziny, by dziękować św. Annie za dar potomstwa. O 11.30 w Grocie Lurdzkiej rozpocznie się msza święta, po której nastąpi błogosławieństwo rodzin. Uroczystość zakończy się nabożeństwem do św. Anny o godzinie 14.00.
o. Faustyn Zatoka, uczestniczki pielgrzymki:
Autor: Anna Dziaczuk