– Dla każdego księdza, osoba z rąk której przyjmuje się święcenia kapłańskie staje się wyjątkowa i bliska. Na dodatek, gdy można z taką osobą współpracować – bo przez dziesięć lat byłem sekretarzem księdza arcybiskupa – to czas dość niezwykły. Jest wówczas okazja do dobrego poznania się – mówi Joachim Kobienia, rzecznik Kurii Diecezjalnej w Opolu.
– Ksiądz arcybiskup to przede wszystkim ktoś, kto jest bardzo ludzki. Jest to cecha, którą zauważają wszyscy, którzy go odwiedzają i znają. Potrafi rozmawiać zarówno z profesorami uniwersytetu i to rzeczowo na tematy bardzo naukowe. Jednak potrafi także rozmawiać z prostymi ludźmi na prozaiczne tematy. Doskonale wczuwa się i odczuwa ogromną empatię do osób z którymi rozmawia. Ma zawsze otwarte serce dla każdego, z kim się spotyka. Nikogo, kto do niego przychodził nie odprawiał „z kwitkiem”. To dewiza arcybiskupa, żeby jego biuro było zawsze otwarte dla każdego, kto chciał go odwiedzić i rzeczywiście zawsze tak było – wspomina Kobienia.
Jeśli ktoś ma chęć poznać bliżej arcybiskupa Alfonsa Nossola oraz szczegóły z jego życia, może sięgnąć po książkę pt. „Miałem szczęście w miłości”, która opisuje historię jego życia.
Joachim Kobienia:
Autor: Katarzyna Żurawska-Leśków