Donald Trump zakwestionował artykuł 5. NATO, który mówi, że zbrojna agresja na jeden kraj Sojuszu jest uważana za zbrojną agresję przeciwko wszystkim krajom NATO i pozostałe kraje są zobowiązane do udzielenia pomocy. Były prezydent USA ujawnił, że groził europejskim sojusznikom, że w razie zaległości w wydatkach wojskowych nie tylko nie stanie w ich obronie, ale nawet zachęci Rosję do ataku. Stanowisko Trumpa ostro skrytykował Biały Dom. Z Waszyngtonu Marek Wałkuski:
„Może to jest właściwy temat na Radę Gabinetową, Panie Prezydencie?” – zapytał (11.02) premier Donald Tusk, reagując na wypowiedź byłego prezydenta USA Donalda Trumpa o działaniach Stanów Zjednoczonych w przypadku rosyjskiej agresji.
Szef rządu swoje słowa skierował do prezydenta Andrzeja Dudy na platformie X.
Posiedzenie Rady Gabinetowej jest zaplanowane na wtorek (13.02) na godzinę 13:00.
„Sojusz polsko-amerykański musi być silny, niezależnie od tego kto aktualnie sprawuje władze w Polsce i w USA” — napisał Andrzej Duda a portalu X/Twitter.
„Zawsze tak działałem i będę działał w tym duchu, szanując wszystkich naszych partnerów w USA. Obrażanie połowy amerykańskiej sceny politycznej nie służy ani naszym interesom gospodarczym, ani bezpieczeństwu Polski” — pisze Andrzej Duda na portalu X (dawniej Twitter).
„Dzięki mądrej i dalekowzrocznej polityce ostatnich 8 lat, my wydajemy na obronność 4 proc. PKB. Dzięki temu Polska jest i będzie bezpieczna” — podkreślił prezydent Duda w opublikowanym wpisie.
/IAR/X/oprac. tz/