Decyzję podjął premier Donald Tusk. Wpisy Jacka Protasiewicza w mediach społecznościowych znacząco odbiegają od standardów zachowania w przestrzeni publicznej. Tak politolog profesor Dorota Piontek skomentowała odwołanie wicewojewody dolnośląskiego po serii wpisów obrażających przeciwników politycznych oraz dziennikarza.
Na antenie Polskiego Radia 24 profesor Dorota Piontek z Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza podkreśliła, że można było się spodziewać odwołania Jacka Protasiewicza:
W ostatnich godzinach na koncie Jacka Protasiewicza na platformie X pojawiły się zdjęcia i wpisy dotyczące czasu spędzanego z partnerką. Komentującym je internautom polityk odpowiadał w niewybredny sposób i obrażał między innymi polityków oraz jednego z dziennikarzy.
Od wpisów Jacka Protasiewicza odcięło się jego ugrupowanie, czyli Polskie Stronnictwo Ludowe. „Nie ma naszej zgody na działania niezgodne ze standardami etycznymi, jakie stawiamy naszym przedstawicielom w życiu publicznym. W tej sprawie zostaną podjęte odpowiednie kroki” – stwierdzono w oświadczeniu PSL. (IAR)