Dzięki temu układ ma być zdecydowanie bardziej przyjazny dla środowiska. Pytanie, czy także dla kieszeni mieszkańców gminy?
Inwestycja pozwoli osiągnąć dwa założone cele:
– Będziemy mniej szkodzić środowisku. Z drugiej strony rzeczywiście daje ona szansę na obniżenie rachunków – przekonuje burmistrz Brzegu Jerzy Wrębiak.
Niezbędne prace mają ruszyć w kwietniu.
– Zgodnie z harmonogramem powinny się zakończyć w marcu przyszłego roku. Zakres prac przewiduje wybudowanie kotłowni oraz zainstalowanie i uruchomienie kotła na biomasę, czyli w tym przypadku opalanego zrębką drzewną – mówi Dawid Reutowicz z firmy Smart EPC. Kocioł będzie miał moc termiczną 6 MW.
Kiedy i na ile przełoży się to na ceny ciepła dla mieszkańców?
– Była już obniżka dla odbiorców instytucjonalnych. Na jesień planujemy kilkuprocentową, ale odczuwalną obniżkę dla odbiorców indywidualnych – wyjaśnia Dariusz Wawrzyniak, prezes Brzeskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
Wczoraj (25.03) wbito symboliczną pierwszą łopatę pod inwestycję wartą 19 mln złotych Po jej realizacji ok. 30-40% ciepła będzie produkowane w miejskiej spółce ciepłowniczej z OZE, jakim jest biomasa.
Jerzy Wrębiak, Dawid Reutowicz, Dariusz Wawrzyniak:
Autor: PL/SP