W związku z pilotażowym projektem policja uruchamia telefon alarmowy służący do zgłaszania przypadków zagrożenia dla dzieci i młodzieży. Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński zapowiedział, że ma to zapobiec tragediom podobnym do tej w Andrychowie, gdzie policja bezskutecznie szukała zaginionej nastolatki, która ostatecznie zmarła po spędzeniu kilku godzin na mrozie.
Szef MSWiA podkreślił, że po pilotażu w dwóch województwach – opolskim i małopolskim – specjalny telefon alarmowy zostanie uruchomiony w całym kraju:
„Rolą całego społeczeństwa jest ochrona najmłodszych. Pamiętajmy o numerach alarmowych, o telefonach zaufania, o psychologach i pedagogach. Apeluję do wszystkich – zwracajmy uwagę na otaczających nas ludzi, reagujmy, gdy coś nas niepokoi” – napisał minister Marcin Kierwiński w mediach społecznościowych.
/IAR/