Była 13:50, gdy 25 lat temu, 26 sierpnia 1992 roku, zaczął palić się las w nadleśnictwie Rudy Raciborskie, w pobliżu Kuźni Raciborskiej. Na pograniczu dwóch ówczesnych województw – opolskiego i katowickiego – wybuchł największy w Polsce pożar, który pozbawił życia trzy osoby. Ogień strawił ponad 9 tysięcy hektarów lasu – 1/3 z nich leżała w granicy Opolszczyzny. – To był ogromny sprawdzian tworzących się dopiero struktur Państwowej Straży Pożarnej – nie ukrywa nadbrygadier Piotr Buk, były komendant główny państwowej straży pożarnej i zarazem jeden z dowodzących akcją w Kuźni Raciborskiej.
Dogaszanie pożaru trwało do 12 września. W sumie w akcji użyto 26 samolotów gaśniczych „Dromader”, śmigłowce, cysterny kolejowe i lokomotywy, czołgi i pługi. W sumie brało w niej udział około 10 000 osób. Dziś od godziny 10:00 na stadionie miejskim w Kuźni Raciborskiej trwają uroczystości upamiętniające największy pożar w historii powojennej Polski.
(zdjęcie: Archiwum Lasów Państwowych)