Ministerstwo Edukacji Narodowej zapowiada od kwietnia likwidację prac domowych w klasach 1-3 szkół podstawowych, natomiast w klasach 4-8 mają one być dobrowolne i bez oceniania.
– W kontekście całego systemu edukacyjnego nie będzie to rewolucja, ponieważ już wiele szkół podjęło się ograniczania zadawania prac domowych już wcześniej – uspokajał na naszej antenie Marcin Gambiec, dyrektor PSP nr 24 w Opolu-Groszowicach. – Tak było chociażby przed weekendem. Do tej pory mieliśmy bowiem dowolność w kreowaniu zadań domowych.
Rodzice także mieli prawo do zgłaszania nauczycielom, że zadań jest np. za dużo.
– Dla nich to nie będzie rewolucją – dodał Gambiec.
– Zazwyczaj są to nauczyciele innowacyjni, młodzi, ale z drugiej strony są to też doświadczeni nauczyciele, bo znam nauczycieli bardzo doświadczonych, którzy faktycznie z tych zdań też w ostatnim czasie zaczęli rezygnować kosztem sprawdzania umiejętności podczas zajęć.
Wśród zapowiadanych przez Ministerstwo Edukacji zmian jest także odchudzenie podstawy programowej o 20 proc. oraz zmiana listy lektur. Do tych tematów także odniósł się nasz poranny gość.
Marcin Gambiec:
Cała rozmowa dostępna tutaj:
Autor: DGZ