Prawicowi samorządowcy rady miejskiej i sejmiku województwa zarzucają nieetyczne zachowanie prezydentowi Opola. Chodzi o zakup mieszkania zlokalizowanego w bloku opolskiego TBS przy ul. Oleskiej. Zdaniem Tomasza Gabora, radnego sejmiku województwa opolskiego prezydent Opola nie powinien kupować mieszkania od spółki, nad którą sprawuje nadzór. Samorządowiec twierdzi, że Arkadiusz Wiśniewski skorzystał na wiedzy dotyczącej warunków sprzedaży oraz, że niesprawiedliwe jest by TBS sprzedawały lokale na zasadach komercyjnych.
– Kryteria przyznawania mieszkań w TBSach opolskich, to jest kryterium dochodowe szczególnie dla ludzi młodych oraz dla rodzin, które mają niskie uposażenie. Prace TBS nadzoruje prezydent miasta, bo TBS są miejską spółką. Można tylko domniemywać, kto miał największą wiedzę o zmianie kryteriów – mówi Tomasz Gabor.
Na zarzuty odpowiada Arkadiusz Wiśniewski.
– Informowaliśmy publicznie na konferencjach prasowych o tym, że będą te mieszkania budowane. Pokazywaliśmy je, a co więcej po wybudowaniu przez wiele tygodni stały one puste, a można było się zapisywać na nie jeszcze przed rozpoczęciem budowy. Wiedzy o warunkach sprzedaży nie wykorzystałem. Jest to pomówienie i to jest nieetyczne, podejmowanie takich działań, którymi odwraca się uwagę od własnych przekrętów.
Sprawę skomentował również Michał Nowak, przewodniczący klubu radnych PiS w radzie miasta.
– Ciężko jest pokazać, że coś jest niezgodne z prawem, bo tak jak tutaj, zgodne z prawem jest, ale jest niemoralne. Nie powinno do takich rzeczy dochodzić – dodaje Michał Nowak.
– Myślę, że prawica chce mi sama przypisać rzeczy, które sama robi, a to absolutnie nie ma miejsca, to pomówienie – opowiada Arkadiusz Wiśniewski.
Od końca kwietnia przez Opole przetacza się polityczna wojna między środowiskiem Solidarnej Polski i Zjednoczonej prawicy, a obozem prezydenta miasta. Mieszkania TBS, po konflikcie w WiK, to kolejna jej odsłona.
autor: Fabian Miszkiel
Tomasz Gabor, Arkadiusz Wiśniewski, Michał Nowak:
Więcej o sprawie:
autor: Fabian Miszkiel