40 kilometrów szli dla Pana i dla siebie. Praktycznie każdy uczestnik pokonywał trasę w milczeniu, a w głowie miał jedną lub kilka intencji. W tym roku, na Opolszczyźnie, Ekstremalna Droga Krzyżowa wyruszyła z Gogolina, Opola i Kędzierzyna-Koźla. W tej ostatniej szła też nasza reporterka Marta Prochera, która rozmawiała z uczestnikami nocnego marszu.
Sprawdziliśmy, rozważania cały czas są na stronie Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Warto je przeczytać. Może zachęcą nas do wzięcia udziału w kolejnej edycji. Uczestnicy wyruszyli wczoraj wieczorem, a swój marsz zakończyli dziś nad ranem na Górze św. Anny lub w Kamieniu Śląskim.