Zakłady Azotowe w Kędzierzynie-Koźlu z bardzo dobrym wynikiem finansowym za ubiegły rok. 2022 rok był bardzo trudny i nieprzewidywalny ze względu na wybuch wojny na Ukrainie i wszystkie jej konsekwencje, mimo to spółka może pochwalić się rekordowym zyskiem. W piątek biuro prasowe Grupy Azoty ZAK S.A. poinformowało, że firmie udało się wypracować zysk w wysokości 491 mln złotych przy 4,7 mld złotych przychodu.
– To rekordowy wynik, który przewyższył nasze oczekiwania – mówił na antenie Radia Doxa Artur Kamiński, wiceprezes Grupy Azoty ZAK S.A – przyczyniło się do tego – przede wszystkim – pierwsze półrocze.
– Mamy ściśle określone okresy, gdzie rośnie intensywność naszej działalności. To jest luty, marzec, kwiecień, kiedy rusza sezon nawozowy. Wojna, co prawda, wybuchła w lutym, natomiast zanim te wszystkie czynniki negatywne do nas dotarły, to tak naprawdę zaczęły oddziaływać negatywnie dopiero w drugim półroczu. Na wyniku rocznym zaważyło – przede wszystkim – pierwsze półrocze, bo drugie półrocze to już była właśnie walka z tymi przeciwnościami.
Trudny dla spółki zapowiada się również 2023 rok. To m.in. przez sytuację na rynku nawozowym. – Mamy do czynienia z dużym zatowarowaniem. Na rynku są produkty z importu oparte na rosyjskim gazie, które nie są objęte sankcjami, a ich cena jest bardzo niska, to psuje rynek i wpływa też na kondycje spółki dodaje wiceprezes Grupy Azoty ZAK S.A
Mimo niestabilnych czasów Grupa Azoty ZAK S.A. planuje w tym roku inwestycje na kwotę 300 milionów złotych.
Artur Kamiński:
Autor: Magda Giczewska-Pietrzak