Seniorzy w Polsce stanowią z roku na rok coraz większą część społeczeństwa. Rokrocznie pogłębiają się także ich problemy – finansowe i zdrowotne. Sytuacji nie poprawiają długie kolejki do zakładów opiekuńczo-leczniczych czy placówek opieki zdrowotnej. Starsze osoby, mające 60 i więcej lat, stanowią obecnie 28 proc. społeczeństwa, czyli niespełna 10 mln ludzi. Jeszcze dwa lata temu było to ponad 25 proc. społeczeństwa. Według prognoz GUS w 2050 roku osoby 60+ będą stanowić 40 proc. społeczeństwa (prawie 14 mln osób). Ich liczba i udział w populacji stale więc rosną i będą rosły w kolejnych dekadach, a wraz z nimi – narastać będą problemy charakterystyczne dla tej grupy, których już teraz jest niemało – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria, Łukasz Salwarowski, prezes Stowarzyszenia MANKO.
Seniorzy, o których dziś rozmawiamy w poranku, często padają również ofiarami dyskryminacji, zwłaszcza gdy mowa o rynku pracy – podkreślają eksperci komisji ekspertów przy Rzeczniku Praw Obywatelskich. Jak wynika z danych przytaczanych w prezentacji „Dyskryminacja osób 50+ na rynku pracy ze względu na wiek w świetle badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego”, aż 63 proc. bezrobotnych powyżej 50. roku życia stwierdziło, że główną przeszkodą w znalezieniu przez nich pracy jest wiek. Przeszkadzają w tym stereotypy dotyczące osób starszych. Społeczeństwo, również pracodawcy, widzi seniorów jako osoby schorowane, z niskimi kwalifikacjami zawodowymi, bez znajomości języków obcych i nowych technologii, za to z wysokimi oczekiwaniami. Problemów do rozwiązania jest wiele – dodaje Łukasz Salwarowski, prezes Stowarzyszenia MANKO.
Polscy emeryci są na pierwszym miejscu badania Preply – wśród 45 społeczeństw krajów rozwiniętych to Polacy najczęściej wracają do pracy, by móc godnie żyć.