W programie „Być Kobietą” gościliśmy tegoroczną debiutantkę, Małgorzatę Niezabitowską, której książkę „Światłość i mrok” kilka miesięcy temu wydało wydawnictwo Znak. Wprawdzie nasz gość ma na swoim koncie już kilka publikacji, jednak po raz pierwszy spod jej pióra wyszła obyczajowa powieść historyczna. To opowieść o miłości wbrew regułom w wielokulturowym świecie. Przenosimy się w niej do 1939 r. do miejscowości Kołki, nieopodal Łucka. Chasydkę i ziemiańskiego syna dzieli wszystko: religia, wychowanie, obyczaje, a także prawo talmudyczne, a jednak połączyła ich miłość. Autorkę zapytaliśmy m.in. o to, skąd się wziął pomysł na tę książkę i na tych bohaterów i czy wszystko jest fikcją literacką?