Spór o „Duże Opole” kolejny raz przenosi się na Aglomerację Opolską, tym razem przejawia się to w zabraniu miastu prawa veta. W ostatnich tygodniach sytuacja w Aglomeracji poprawiała się, byliśmy zdolni przeprowadzać kolejne konkursy, dlatego tym bardziej jest mi szkoda, że kolejny raz podważa się pozycję Opola – mówił na antenie Radia Doxa prezydent Arkadiusz Wiśniewski. Choć władze miasta nigdy nie skorzystały z tego prawa, jednak było to narzędzie, które dawało stolicy regionu większe uprawnienia. Teraz każda z gmin ma jeden głos, zatem wszystkie podmioty w Aglomeracji są równe, bez dodatkowych przywilejów.
Prezydent pytany był również o zapowiedzi zaostrzenia protestów mieszkańców ościennych sołectw. Nie sądzę, aby protesty przyniosły pozytywny efekt samym protestującym – odpowiada Wiśniewski. Oczywiście nikomu nie można zabronić wyrażania własnych opinii nawet na ulicach za pomocą protestów, wolałbym jednak spokojną dyskusję na temat szans jakie daje poszerzenie granic miasta – tłumaczy prezydent. Jestem otwarty na wszelkie formy rozmów, także mediacje, te proponuje europoseł Sławomir Kłosowski.