Jeszcze w tym miesiącu ma się pojawić w mieście 14 nowych urządzeń, które będą badać jakość powietrza. Jesteśmy na etapie wskazywania lokalizacji – mówi Monika Czech-Tańczuk, zastępca naczelnika Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa w Urzędzie Miasta Opola.
Urządzenia nie mogą być montowane bezpośrednio przy głównych drogach, ale znajdą się w tych częściach Opola, gdzie jest dużo domków jednorodzinnych lub zabudowy wielorodzinnej nie przyłączonej do miejskiej sieci ciepłowniczej – wyjaśnia Monika Czech-Tańczuk.
Ratusz zachęca również mieszkańców do przyłączania swoich domów do miejskiej sieci ciepłowniczej, a także do wymiany ogrzewania na ekologiczne. Zachętą mają być proponowane dopłaty. Zainteresowanie jest bardzo duże, o ile w ubiegłych latach mieliśmy około 60 wniosków rocznie, tak teraz przez dwa miesiące wpłynęło już do nas ponad 50 wniosków – wylicza Czech-Tańczuk.