Sejm przyjął poprawkę do projektu budżetu na rok 2022 zmniejszającą o 39,8 mln zł. subwencję na naukę języka niemieckiego. Poprawka została przygotowana przez opolskiego posła Solidarnej Polski Janusza Kowalskiego. Zgodnie z wolą parlamentu zaoszczędzone środki zostaną przeznaczone na naukę języka polskiego w Niemczech.
Mniejsze pieniądze na naukę języka mniejszości uderzą przede wszystkim w samorządy, do kasy których trafia subwencja – komentował na antenie Radia Doxa poseł Mniejszości Niemieckiej Ryszard Galla. Nikt samorządu nie zwolnił z organizowania nauki niemieckiego jako języka mniejszości, a jeśli jest na ten cel mniej środków, to samorządy z własnego budżetu będą musiały uzupełnić te braki – dodaje Galla. Zdaniem posła ograniczenie liczby godzin nauki niemieckiego jako języka mniejszości byłoby niezgodne m.in. z ustawą o mniejszościach narodowych i etnicznych.
W tych posunięciach nie widzę chęci rozmawiania o polonii w Niemczech, tylko bardziej chęć uderzenia w mniejszość niemiecką, a może nawet jej zlikwidowania – mówi poseł Galla. Jest to próba wymuszenia na stronie niemieckiej czegokolwiek dla polonii, biorąc za zakładników obywateli polskich pochodzenia niemieckiego i ich dzieci, jest to niemoralne – komentuje Ryszard Galla.
W województwie opolskim języka niemieckiego jako języka mniejszości uczy się około 25 tysięcy dzieci i młodzieży w 250 szkołach, na terenie 40 gmin. Poseł Ryszard Galla zapowiada, że jeśli wyczerpie się możliwość interweniowania w tej sprawie na poziomie krajowym, wówczas wystąpi do instytucji unijnych.
Rozmowa z Ryszardem Gallą: