Aleksander Łukaszenka morduje własny naród – powiedział Polskiemu Radiu rosyjski opozycjonista Artiom Ważenkow. Działacz ruchu „Otwarta Rosja” był przetrzymywany w mińskim areszcie, gdzie go bito i znęcano się nad nim psychicznie. Rosjanin apeluje do swoich rodaków, aby wsparli protestujących Białorusinów i nie dopuścili do wysłania rosyjskich wojsk do sąsiedniego kraju. Na Białorusi trwają antyprezydenckie demonstracje, tłumione przez milicję i OMON.
Z Moskwy relacjonował Maciej Jastrzębski. /IAR/
zdjęcie: http://president.gov.by