Policja bada miejsce wypadku ukraińskiego autokaru na autostradzie A4 w województwie podkarpackim. W wypadku zginęło sześć osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Oficer prasowy Policji w Jarosławiu aspirant sztabowy Anna Długosz powiedział, że kierowca autokaru był trzeźwy:
Do zdarzenia doszło przed północą między węzłami Jarosław-Wschód a Przemyśl, w miejscowości Kaszyce. Ruch na autostradzie jest nadal wstrzymany – wrak autokaru został wyciągnięty z rowu. (IAR)