Ania z Wrocławia. Żyje samotnie w swoim małżeństwie. Walczy o nie, ale to nie pomaga. W trudnym czasie nagle dowiaduje się, że ma raka piersi. Ciężka operacja i leczenie, trwające kilka miesięcy. Czuje, że to Jezus sam niesie ją przez wszystkie chwile cierpienia. Czuje się uzdrowiona i tak bardzo chce żyć, być dać chwałę Bogu…
W przerwie utwór „Nie musisz mówić nic”
„Tak mnie skrusz, tak mnie złam”
Zespół TGD w utworze „Ukojenie”