Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę budżetową, w której ograniczono subwencję na naukę języka mniejszości. Chodzi o kwotę 40 milionów złotych. Podczas piątkowego posiedzenia sejmowej komisji ds. mniejszości narodowych i etnicznych, przedstawiciel Ministerstwa Edukacji i Nauki powiedział, że ograniczone finansowanie ma dotyczyć wyłącznie nauki języka niemieckiego.
Na razie faktem są mniejsze pieniądze zabezpieczone w budżecie na naukę języka mniejszości, nie ma jednak ministerialnych rozporządzeń wykonawczych, które byłyby wiążące dla samorządów czy szkół. Dopóki taki dokument nie zostanie opublikowany przez ministerstwo, cały czas mamy jeszcze nadzieję na pewną refleksję – mówił na antenie Radia Doxa Rafał Bartek, lider Mniejszości Niemieckiej w regionie.
Do tej pory przepisy ustanawiane były względem wszystkich mniejszości, które były traktowane jako całość. Teraz z tych przepisów próbuje się wyodrębnić mniejszość niemiecką powodując jawną dyskryminację – tłumaczy Rafał Bartek. Jeśli mniejszość niemiecka będzie miała ograniczone prawa w stosunku do innych mniejszości, wówczas będzie to niezgodne z art. 32 Konstytucji RP, który mówi, że wszyscy wobec prawa są równi – dodaje Rafał Bartek.
Cały czas podkreślamy, że takie przepisy w konsekwencji największą krzywdę wyrządzają dzieciom, to nic innego jak zabieranie szans edukacyjnych – mówi Rafał Bartek. Mniejszość Niemiecka liczy jeszcze na spotkanie z ministrem Przemysławem Czarnkiem. Minister zapowiedział, że rozporządzenie powinno zostać opublikowane w lutym.
Rozmowa z Rafałem Bartkiem: